Jak się bawić, to się bawić
Administrator
Zabawa na świeżym powietrzu to dla najmłodszych najlepszy sposób na spędzenie wolnego czasu. Dzieciaki uwielbiają hasać po miejskich placach zabaw. Drabinki, zabawki, zjeżdżalnie, piaskownice – tam czują się jak ryby w wodzie. Dają ujście młodzieńczej energii, a przy okazji zawierają nowe przyjaźnie z rówieśnikami. Rodzice w tym czasie mogą nieco odetchnąć na ławeczce spędzając czas na rozmowie lub oddając się lekturze. Oni najlepiej wiedzą, że dzieci to nieokiełznany żywioł i czasem te młodzieńcze zabawy dają się we znaki nie tylko rodzicom.
Uwielbiane przez dzieciaki zabawkowe urządzenia z placów zabaw też czasem potrzebują odpoczynku, a konkretnie remontu. Tu urwał się uchwyt, tam obluzował stopień, tutaj znów odpadła farba. No cóż, zdarza się, a zabawa z takimi defektami do przyjemnych nie należy. Dlatego Miasto Białogard przeprowadziło szereg niezbędnych napraw na miejskich placach zabaw, by dzieci mogły dobrze się bawić, a przede wszystkim bezpiecznie. Do renowacji obiektów dziecięcych szaleństw wybrano Usługowy Zakład Ślusarsko – Spawalniczy Marek Klimowski. Firma, zgodnie z umową, przeprowadziła w kwietniu wszystkie niezbędne prace. Na placu przy ul. Wyspiańskiego naprawiono huśtawkę i ścianki boczne na podjeździe w Skate Parku. Przy ul. Nowowiejskiego i ul. Raczyńskiego naprawiono i pomalowano ławki. Renowacji wymagała także piaskownica na placu przy ul. Kisielice Duże. Wymieniono uszkodzone elementy zabawkowych urządzeń na placach przy ul. Gryfitów, Kołobrzeskiej i Ks. Czesława Berki. Wyliczać wszystkie prace, naprawy, wymiany można by jeszcze długo, lecz najważniejszą informacją jest ta, że dzieci nadal mogą wygodnie i bezpiecznie korzystać ze swoich ulubionych miejsc zabaw i wypoczynku. Zresztą nie ma co gadać, trzeba iść i się bawić.
Uwielbiane przez dzieciaki zabawkowe urządzenia z placów zabaw też czasem potrzebują odpoczynku, a konkretnie remontu. Tu urwał się uchwyt, tam obluzował stopień, tutaj znów odpadła farba. No cóż, zdarza się, a zabawa z takimi defektami do przyjemnych nie należy. Dlatego Miasto Białogard przeprowadziło szereg niezbędnych napraw na miejskich placach zabaw, by dzieci mogły dobrze się bawić, a przede wszystkim bezpiecznie. Do renowacji obiektów dziecięcych szaleństw wybrano Usługowy Zakład Ślusarsko – Spawalniczy Marek Klimowski. Firma, zgodnie z umową, przeprowadziła w kwietniu wszystkie niezbędne prace. Na placu przy ul. Wyspiańskiego naprawiono huśtawkę i ścianki boczne na podjeździe w Skate Parku. Przy ul. Nowowiejskiego i ul. Raczyńskiego naprawiono i pomalowano ławki. Renowacji wymagała także piaskownica na placu przy ul. Kisielice Duże. Wymieniono uszkodzone elementy zabawkowych urządzeń na placach przy ul. Gryfitów, Kołobrzeskiej i Ks. Czesława Berki. Wyliczać wszystkie prace, naprawy, wymiany można by jeszcze długo, lecz najważniejszą informacją jest ta, że dzieci nadal mogą wygodnie i bezpiecznie korzystać ze swoich ulubionych miejsc zabaw i wypoczynku. Zresztą nie ma co gadać, trzeba iść i się bawić.
Data: 2016
Temat: Inwestycje