Przewaga Iskry nad Mechanikiem Bobolice pozostała nienaruszona i na 3 kolejki przed końcem rozgrywek wynosi 7 punktów. W XXVII kolejce białogardzianie pokonali u siebie Bałtyk II Świeszyno/ Koszalin 2:0. Wygrana przyszła lekko. Mogła być wprawdzie bardziej okazała, ale piłkarze gospodarzy nie wykorzystali kilku dobrych okazji. Rozstrzygnięcie zapadło już w pierwszej połowie. Prowadzenie po sprytnym podaniu Damiana Lisiaka w 10 min. uzyskał Mateusz Suchocki. Najlepszy strzelec gospodarzy wygrał w polu karnym pojedynek z obrońcą Bałtyku i płaskim uderzeniem w kierunku dalszego słupka umieścił piłkę w siatce. W 34 min. Iskra wyprowadziła kontrę, którą przebojowo sfinalizował Marcin Kurczak. Na pełnym biegu wjechał z prawej strony w „szesnastkę” gości i pewnym strzałem posłał futbolówkę na dalszy słupek bramki strzeżonej przez golkipera gości. 2:0 w zupełności wystarczyło, drużyna trenera Litewki mogła oszczędzać siły.

Zwycięstwo z Bałtykiem oznacza niemal pewny awans Iskry do IV ligi. Już tylko nadzwyczajne okoliczności mogłyby to odwrócić. Wystarczy, że białogardzianie wygrają najbliższe spotkanie w Barwicach, a awans stanie się faktem. Co ciekawe, Iskra będzie mogła świętować nawet w przypadku porażki! Warunek jest taki, że trzeci w ligowej tabeli Mechanik też przegra.

XXVII kolejka V ligi – 3 czerwca 2017

ISKRA Białogard – BAŁTYK II Świeszyno/ Koszalin 2:0 (2:0)
1:0 – M.Suchocki (10)
2:0 – M.Kurczak (34)

Iskra: Guz – Maciej Brzeziński, Pokuciński, Żakowski, Stolarek (52' Lewandowski), D.Lisiak, Przybysz, Kurczak, Suchocki, Kosmala (46' Dereń), Jarzębski