Drugi hattrick króla
Michał Wysocki to prawdziwy skarb dla zespołu Iskry Białogard. W poprzednim sezonie zdobył 25 bramek, w obecnym po sześciu kolejkach ma ich na koncie już 8. W sobotę zaliczył drugi w tym sezonie hattrick, zapewniając swojej drużynie wysokie zwycięstwo nad Wielimem Szczecinek.
Pierwszy kwadrans meczu należał do miejscowych. Stworzyli sobie trzy sytuacje. Łukasz Jarzębski nie trafił wprawdzie głową z 2 metrów, ale w 13 min. uśmiechnęło się do nich szczęście. Dzień przed 17. urodzinami Wojciech Łaniucha po podaniu Pawła Drozdowskiego uderzył na bramkę gości, piłkę odbił jeszcze obrońca Paweł Skawiński, zupełnie myląc Dominika Gruszkę. Później do głosu doszli goście, ale z ich przewagi optycznej nic nie wynikało.
Także po przerwie z większym animuszem rozpoczęli gracze ze Szczecinka. Nadal jednak nie potrafili pokonać Tomasza Bogatkę. Szalenie groźne były za to kontry Iskry, a szczególnie Marcina Lewandowskiego. Kapitan miejscowych był nie do zatrzymania na lewej stronie. Jego dwie akcje, w 60. i 65 min., zakończyły się podaniami do Wysockiego, a snajper z Białogardu dwa razy pokonał golkipera ze Szczecinka.
Przy prowadzeniu 3:0 wydawało się, że nic się już w tym meczu nie zdarzy. W końcówce akcje gości były jednak zdecydowanie groźniejsze. Po rzucie rożnym Wojciecha Gersztyna, głową bramkę zdobył Paweł Jakimiec. Chwilę później Gersztyn z trzech metrów trafił w Bogatkę, a następnie po zagraniu głową Jakimca w sobie wiadomy sposób nie strzelił z kilku metrów. Przy odrobinie skuteczności goście mogli więc nawet remisować. Widząc,że to nie przelewki białogardzianie w ostatnich minutach starali się oddalać grę od własnego przedpola. W jednej z kontr nie wykorzystali sytuacji dwóch na bramkarza gości. Kropkę nad i postawił Wysocki. W doliczonym czasie Wyspa popisał się mierzonym strzałem z prawej strony, po którym piłka odbiła się od dalszego słupka (w samym okienku bramki) i za chwilę zatrzepotała w siatce. Bramka była niezwykle efektowna, a sędzia już nawet nie wznowił gry.
10 września 2011
Iskra Białogard - Wielim Szczecinek 4:1 (1:0)
1:0 Łaniucha (13.), 2:0 i 3:0 Wysocki (60. i 65.), 3:1 Jakimiec (74.), 4:1 Wysocki (90+2).
(Jacek Wójcik)
(Głos Koszaliński nr 212 z 12 września 2011)