Uchwała ma szansę trafić pod obrady już na następnej sesji Rady Miasta w Białogardzie. Bo brakuje jedynie 100 podpisów. Lista, na której może się podpisać każdy mieszkaniec Białogardu, jest dostępna w Piwnicy pod Papugami od środy do soboty od godziny 16.

Zachęcam do odwiedzin i podpisywania się. Projekt pomnika jest już gotowy. Jego autorem jest pan Artur Wochniak z Zielonej Góry

- pokazuje nam Wiesław Kubasik, właściciel Piwnicy pod Papugami, miłośnik i znawca twórczości Czesława Niemena, pomysłodawca budowy pomnika.

Planowany pomnik Niemena miałby powstać z brązu, a kosztować około 70 tysięcy złotych. Kwota nie jest mała, więc komitet społeczny, w skład którego weszli Wiesław Kubasik oraz Krystyna Fijołek i Marcin Pierzchliński, rozpoczął zbiórkę datków na rzecz budowy pomnika.

Wpłacać można dowolne kwoty. Liczymy na fanów Czesława Niemena z całego kraju

- zachęca Wiesław Kubasik.

Ten pomnik byłby świetną promocją twórczości mistrza, ale też naszego miasta

- dodaje.

Pomnik miałby stanąć na placu Wolności, tuż przy starym ratuszu, obok Pałacu Ślubów i w pobliżu Piwnicy pod Papugami. Dodajmy, że nazwa Piwnicy nawiązuje przecież do jednego z największych przebojów Czesława Niemena. Po co obywatelska uchwała w tej sprawie? Jeśli radni miejscy ją zatwierdzą, będzie później łatwiej przekazać miejsce na pomnik, wesprzeć całą akcję i ewentualnie wspomóc ją materialnie.

Wierzymy, że fani nie zawiodą, choć rzeczywiście kwota, jaką potrzebujemy, nie jest mała

- dodaje jeszcze właściciel Piwnicy pod Papugami.

Zbiórka pieniędzy dopiero się zaczęła. Datki można wpłacać na konto nr 50 1090 2646 0000000 1373 71002.

W tytule proszę napisać, że to na pomnik Czesława Niemena w Białogardzie. Odbiorcą będę ja, Wiesław Kubasik

- podkreśla jeszcze nasz rozmówca.

Dodam, że patronat honorowy nad tym całym wydarzeniem objęła pani Maria Gutowska, córka Czesława Niemena, mieszkająca w Gdańsku

- dodaje Wiesław Kubasik.

Czesław Niemen mieszkał w Białogardzie po przyjeździe do Polski z terenów obecnej Białorusi. Do końca odwiedzał tu mamę i siostrę. Na ścianie budynku niedaleko Centrum Kultury znajduje się potężny mural z podobizną mistrza. Miasto po dziś chwali się swoim wybitnym mieszkańcem.

Jakub Roszkowski
Głos Koszaliński nr 6 z 8 stycznia 2019