Osadnictwo polskie w naszym mieście rozpoczęło się jeszcze przed zakończeniem II wojny światowej. Związane było ściśle z przesuwającą się linią frontu w kierunku Berlina. Na początku marca 1945 roku życie codzienne w Białogardzie z wolna starali się organizować już Polacy. Na szerszą skalę do Białogardu polscy osadnicy zaczęli przybywać w następnych miesiącach i w roku 1946.

Od 2009 roku za sprawą uchwały Rady Miejskiej 4 marca jest Dniem Osadnika; Dniem, który upamiętnia początki polskiego osadnictwa w Białogardzie po II wojnie światowej, ale i uświątecznia to, że jesteśmy białogardzianami, że Białogard jest częścią naszej tożsamości.

Jak co roku, tegoroczne obchody Dnia Osadnika rozpoczęła msza św. w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Po niej, uczestników Naszego święta ku parkowi Orła Białego poprowadziła Białogardzka Orkiestra Dęta. Tam, pod pomnikiem Orła Białego delegacje, w tym władz miejskich, powiatowych i gminnych, złożyły symboliczne wiązanki kwiatów.

Okolicznościowe przemówienie wygłosił starosta białogardzki Tomasz Hynda. Powiedział m.in.: - Pewne jest to, że przez 71 lat na tych terenach budowana jest tożsamość państwa Polskiego. To zasługa tych, którzy byli tu przed nami, którzy na te ziemie na mocy układów kończących drugą wojnę światowej przybyli; przybyli, by tworzyć naszą tożsamość. Spotkamy się dzisiaj, by uczcić tę 71. rocznicę, ale i po to, by myśleć, co przed nami.

Dzień Osadnika celebrowano później w CKiSE, gdzie tuż po uroczystości w parku odbyło się spotkanie Klubu Osadnika. Uczestniczyła w nim również młodzież z białogardzkich szkół. "Białogard, moja mała Ojczyzna" – to temat przewodni tego spotkania.

W ramach Dnia Osadnika, 5 marca w Centrum Kultury i Spotkań Europejskich wystąpił polski Zespół Pieśni i Tańca WILENKA z Wilna. Białogardzianie podziękowali zespołowi za wspaniałe sceniczne prezentacje gromkimi oklaskami.