Rogi dzielimy na dwa!
Redaktor
53. Bitwa o Krowę zakończyła się remisem! To była wspaniała walka braterskich grodów Białogardu i Świdwina.
19 czerwca na świdwińskim podzamczu braliśmy udział w 13 różnorodnych konkurencjach, było m.in. rzucanie wiankiem na kopie, wyścigi na skrzyniach, ubijanie jaj, dojenie krowy, a także wspólna konkurencja burmistrzów obu grodów.
Rywalizacja była bardzo zacięta, licznie zgromadzona publiczność z całych sił dopingowała obie drużyny, które w palącym czerwcowym słońcu zmagały się z kolejnymi, nierzadko bardzo trudnymi, zadaniami. O końcowym wyniku zdecydowała ostatnia konkurencja, którą zwyciężyła drużyna z Białogardu. 53. Bitwa o Krowę zakończyła się wynikiem 18:18. Burmistrz Białogardu Emilia Bury wraz z burmistrzem Świdwina Piotrem Felińskim zdecydowali, że trofeum w postaci krowich rogów zostanie u gospodarzy na 6 miesięcy, a przez kolejne pół roku przebywać będzie w Białogardzie.
Po zakończeniu braterskiej rywalizacji obie drużyny tradycyjnie udały się na wspólną biesiadę.
Oprócz ciekawych zmagań na świdwińskim podzamczu mogliśmy podziwiać rycerską inscenizację historycznej bitwy o krowę i pokaz sokolnictwa.
Dziękujemy całej naszej drużynie za walkę, zaangażowanie i ogromne serce.
Rywalizacja była bardzo zacięta, licznie zgromadzona publiczność z całych sił dopingowała obie drużyny, które w palącym czerwcowym słońcu zmagały się z kolejnymi, nierzadko bardzo trudnymi, zadaniami. O końcowym wyniku zdecydowała ostatnia konkurencja, którą zwyciężyła drużyna z Białogardu. 53. Bitwa o Krowę zakończyła się wynikiem 18:18. Burmistrz Białogardu Emilia Bury wraz z burmistrzem Świdwina Piotrem Felińskim zdecydowali, że trofeum w postaci krowich rogów zostanie u gospodarzy na 6 miesięcy, a przez kolejne pół roku przebywać będzie w Białogardzie.
Po zakończeniu braterskiej rywalizacji obie drużyny tradycyjnie udały się na wspólną biesiadę.
Oprócz ciekawych zmagań na świdwińskim podzamczu mogliśmy podziwiać rycerską inscenizację historycznej bitwy o krowę i pokaz sokolnictwa.
Dziękujemy całej naszej drużynie za walkę, zaangażowanie i ogromne serce.