Nie widzę takiej możliwości. System opieki zdrowia działający w Polsce przewiduje istnienie jednostek różnego poziomu referencyjności, które uzupełniają swoje działanie. Obawa, że szpital wojewódzki może przejąć kontrakt białogardzki, wynikająca jak sądzę z listu dyrektora Szpitala Wojewódzkiego Andrzeja Kondaszewskiego przesłanego do NFZ, jest nieuzasadniona. Myślę, że Pan dyrektor chyba do końca nie przemyślał swoich słów. Zapewniam, że Szpital Powiatowy w Białogardzie ma się coraz lepiej, rozwija swoją działalność oraz pozyskuje coraz to nową kadrę medyczną. Świadczy usługi na coraz wyższym poziomie. Zakupiliśmy też dużo sprzętu potrzebnego w diagnostyce i leczeniu. Możemy się pochwalić nowoczesnym USG z funkcją 4D na oddziale ginekologiczno-położniczym, próbą wysiłkową na oddziale internistycznym czy stołem z ramieniem C potrzebnym do zabiegów chirurgicznych i ortopedycznych. Planujemy zakupić na dniach nowe łóżka porodowe. Oczywiście to tylko część sprzętu, który pojawia się w szpitalu. Wierzę że decyzja o rozpoczęciu budowy bloku operacyjnego, jest jedną z ważniejszych w tym czasie dla naszego rozwoju. Wiem, że dla Powiatu Białogardzkiego to trudna decyzja, gdyż jak wiadomo wszędzie brakuje środków finansowych. Niemniej jednak Radni, Zarząd Powiatu wraz ze Starostą podejmują ten trud. Mamy czas do 2016 roku, aby powstał nowy blok, gdyż inaczej ze względu na przepisy, obecnie funkcjonujący będzie musiał być zamknięty. Mam nadzieję że Miasto Białogard, ościenne Gminy również będą widziały swój udział w rozwoju szpitala. Chcę uspokoić mieszkańców Miasta i Powiatu Białogardzkiego, że szpital ma się dobrze, nie zamierza się zamykać. Nawet więcej. Zamierzamy dalej się rozwijać, aby zapewnić pacjentom opiekę na jak najwyższym poziomie.