W hołdzie Zesłańcom…
Administrator
10 lutego uczciliśmy gehennę setek tysięcy Polaków zesłanych w trakcie II wojny światowej na Sybir i do Kazachstanu.
Nierzadko mieli zaledwie kilkanaście minut na spakowanie. Nie wiedzieli, co ich czeka. Później upychani byli w towarowych wagonach. Często całymi rodzinami. Transport w nieludzkich warunkach trwał tygodniami. Dla niektórych sama podróż w nieznane okazała się ostatnią. Dla pozostałych podróż była tylko początkiem gehenny.
Po zajęciu w 1939 roku części Rzeczypospolitej, ZSRR zorganizował 4. wielkie deportacje polskich obywateli. Pierwszą w lutym 1940 r., drugą 2. miesiące później, trzecią na przełomie czerwca i lipca w tym samym roku oraz czwartą (niedokończoną z powodu niemieckiego ataku na Rosję sowiecką) w czerwcu 1941 r. Wg różnych źródeł wywózka objęła od 1,2 mln do 1,5 mln polskiej ludności.
Wielu deportowanych zginęło, części udało się wrócić do Ojczyzny, inni osiedli w miejscu zsyłki – ich potomkowie nie zapominają o swoich korzeniach, a w wielu wypadkach wybierają Polskę na dalsze życie.
Na cmentarzu komunalnym w Pękaninie obchodziliśmy 75. rocznicę Pierwszej Masowej Deportacji Polaków na Sybir i do Kazachstanu. W tym roku jubileusz 25-lecia istnienia świętuje jednocześnie białogardzki oddział Związku Sybiraków, zrzeszający obecnie 111 członków. Pod Krzyżem Zesłańców Sybiru rys historyczny zsyłek Polaków przedstawił Stanisław Styczyński, prezes Związku Sybiraków w Białogardzie. Powiedział m.in. - Gromadzimy się przed tym krzyżem i uczestniczymy w uroczystej mszy świętej w każdą rocznicę owych tragicznych wydarzeń, kiedy to na okupowanych obszarach wschodnich II RP władze sowieckie przeprowadziły akcje represyjne o znamionach czystek etnicznych, deportując w głąb Rosji setki tysięcy ludzi.
Po złożeniu wiązanek kwiatów głos zabrał również burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński, który m.in. stwierdził, że: Spotykamy się tutaj po to, aby pamiętać, że w dziejach narodu polskiego takie okropieństwa miały miejsce. O tym trzeba rozmawiać nie tylko w szkole, ale i w domach, i tę wiedzę przekazywać kolejnym pokoleniom.
Obchody kontynuowane były w Centrum Kultury i Spotkań Europejskich, gdzie wręczone zostały odznaki honorowe, a dla uczestników uroczystości wystąpiła młodzież.
Złotą odznakę honorową za zasługi dla Związku Sybiraków dla osób, które ofiarnie i z zaangażowaniem przyczyniły się do wykonywania statutowych celów Związku Sybiraków otrzymali: burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński, starosta białogardzki Tomasz Hynda, dyrektor CKiSE Paweł Wiśniewski oraz Stanisław Horwat, Zygmunt Szwejkowski i Włodzimierz Ciesielski. W imieniu Zarządu Głównego Związku Sybiraków odznaczenia wręczyli członek ZG Związku Sybiraków Jerzy Lewicki i prezes białogardzkiego oddziału ZS Stanisław Styczyński.
Uroczystości pod Krzyżem Zesłańców Sybiru poprzedziła msza św. w intencji zesłańców, ich rodzin i za Ojczyznę w kościele pw. NNMP.
Po zajęciu w 1939 roku części Rzeczypospolitej, ZSRR zorganizował 4. wielkie deportacje polskich obywateli. Pierwszą w lutym 1940 r., drugą 2. miesiące później, trzecią na przełomie czerwca i lipca w tym samym roku oraz czwartą (niedokończoną z powodu niemieckiego ataku na Rosję sowiecką) w czerwcu 1941 r. Wg różnych źródeł wywózka objęła od 1,2 mln do 1,5 mln polskiej ludności.
Wielu deportowanych zginęło, części udało się wrócić do Ojczyzny, inni osiedli w miejscu zsyłki – ich potomkowie nie zapominają o swoich korzeniach, a w wielu wypadkach wybierają Polskę na dalsze życie.
Na cmentarzu komunalnym w Pękaninie obchodziliśmy 75. rocznicę Pierwszej Masowej Deportacji Polaków na Sybir i do Kazachstanu. W tym roku jubileusz 25-lecia istnienia świętuje jednocześnie białogardzki oddział Związku Sybiraków, zrzeszający obecnie 111 członków. Pod Krzyżem Zesłańców Sybiru rys historyczny zsyłek Polaków przedstawił Stanisław Styczyński, prezes Związku Sybiraków w Białogardzie. Powiedział m.in. - Gromadzimy się przed tym krzyżem i uczestniczymy w uroczystej mszy świętej w każdą rocznicę owych tragicznych wydarzeń, kiedy to na okupowanych obszarach wschodnich II RP władze sowieckie przeprowadziły akcje represyjne o znamionach czystek etnicznych, deportując w głąb Rosji setki tysięcy ludzi.
Po złożeniu wiązanek kwiatów głos zabrał również burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński, który m.in. stwierdził, że: Spotykamy się tutaj po to, aby pamiętać, że w dziejach narodu polskiego takie okropieństwa miały miejsce. O tym trzeba rozmawiać nie tylko w szkole, ale i w domach, i tę wiedzę przekazywać kolejnym pokoleniom.
Obchody kontynuowane były w Centrum Kultury i Spotkań Europejskich, gdzie wręczone zostały odznaki honorowe, a dla uczestników uroczystości wystąpiła młodzież.
Złotą odznakę honorową za zasługi dla Związku Sybiraków dla osób, które ofiarnie i z zaangażowaniem przyczyniły się do wykonywania statutowych celów Związku Sybiraków otrzymali: burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński, starosta białogardzki Tomasz Hynda, dyrektor CKiSE Paweł Wiśniewski oraz Stanisław Horwat, Zygmunt Szwejkowski i Włodzimierz Ciesielski. W imieniu Zarządu Głównego Związku Sybiraków odznaczenia wręczyli członek ZG Związku Sybiraków Jerzy Lewicki i prezes białogardzkiego oddziału ZS Stanisław Styczyński.
Uroczystości pod Krzyżem Zesłańców Sybiru poprzedziła msza św. w intencji zesłańców, ich rodzin i za Ojczyznę w kościele pw. NNMP.