Zaczną od dziczyzny
Administrator
W powiecie białogardzkim powstanie Inkubator Spożywczy.
DZIAŁAJĄCE w Białogardzie Stowarzyszenie Inicjatyw Społeczno-Gospodarczych ma pomysł na to, jak jeszcze skuteczniej pobudzić lokalną gospodarkę. Dotychczas oferowało ono pomoc przedsiębiorcom poprzez Fundusz Pożyczkowy oraz dwa prowadzone przez siebie inkubatory: Przedsiębiorczości i Technologiczny. Teraz organizacja, która na stałe wspiera 430 firm zatrudniających łącznie 1550 osób, chce uruchomić Inkubator Spożywczy.
- WYSOKIE wymogi sanitarne i nakłady finansowe związane z uruchomieniem nawet niewielkiej produkcji spożywczej powodują, że branża ta mimo rolniczego charakteru naszego regionu się nie rozwija. W lokalnej społeczności, a w szczególności na terenach wiejskich, -jest wiele osób uzdolnionych kulinarnie, potrafiących wytwarzać smaczne i ekologiczne przetwory, które jakością znacznie przewyższają wyroby dostępne w marketach. Inkubator Spożywczy zostanie wyposażony w nowoczesne urządzenia gastronomiczne. Będzie można go wynająć nawet na godziny, aby produkować w odpowiednich warunkach sanitarnych ekologiczną żywność -zdradzają założenia projektu jego pomysłodawcy.
Nowy inkubator ma być nie tylko spełniającym wysokie normy sanitarne zapleczem produkcyjnym, ale także ma pomagać producentom w dystrybucji wytworzonej żywności. Choć do powstania obiektów jeszcze daleka droga, Stowarzyszenie Inicjatyw Społeczno-Gospodarczych już prowadzi rozmowy z wielkimi sieciami handlowymi. Produkty pochodzące z Inkubatora Spożywczego sprzedawane będą pod marką „Gospoda Białogardzka".
Projekt uruchomienia kolejnego inkubatora na ziemi białogardzkiej został wprowadzony do Kontraktu Samorządowego, który będzie realizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego. Dzięki wsparciu zewnętrznemu powstaną 4 inkubatorowe obiekty, po jednym w każdej z gmin powiatu białogardzkiego. Stowarzyszenie szuka nieruchomości, w których mogłoby je urządzić. Pierwsza już stała się jego własnością. Mowa o budynku usytuowanym w Tychowie, tuż przy tamtejszej „Biedronce". Zgodnie z założeniami ma w nim powstać linia do przetwarzania dziczyzny. Zarząd stowarzyszenia nie ukrywa, że cieszy się, iż jego pomysł przypadł do gustu lokalnym samorządowcom.
- Z niecierpliwością czekamy na uruchomienie środków z Unii Europejskiej. W przyszłym roku chcielibyśmy rozpocząć adaptację obiektów, a za dwa lata uruchomić wszystkie cztery Inkubatory Spożywcze - zdradza dyrektor Stowarzyszenia Robert Madejski dodając, że dzięki inwestycji na lokalnym rynku pojawi się 30 nowych firm, które zatrudniać będą łącznie ponad 200 osób.
(Przemysław Weprzędz)
(Kurier Szczeciński nr 111 z 10 czerwca 2014)
Data: 2014
Temat: Inwestycje