To będzie wyjątkowy weekend w Białogardzie. Upłynie pod znakiem ratowania zdrowia i życia młodych ludzi. Boruta MC z Białogardu, klub motocyklowy, organizuje akcję Motoserce. – Główne hasło naszej akcji brzmi: Motocykliści – dzieciom. Zaczynamy w sobotę o godzinie 9 mszą polową na terenach OSiR w Białogardzie – mówi Dariusz Koszyński, prezydent białogardzkiego oddziału klubu Boruta MC. – Później jedziemy kawalkadą do Karlina, wracamy i od godziny 11 do godziny 14 zapraszamy wszystkich na oddawanie krwi do punktu krwiodawstwa przy szpitalu. Naszą akcję łączymy też z inną. Chodzi o Michała Wudzińskiego, chłopaka z Białogardu, który zachorował na ostrą białaczkę. Każdy będzie więc mógł, podczas oddawania krwi, zadeklarować się, czy chce zostać dawcą szpiku – mówi prezydent.

Przypomnijmy, historię Michała opisaliśmy w czwartkowym wydaniu Głosu Koszalińskiego. 18-latek przechodzi w tej chwili chemioterapię w Szczecinie. Trzyma się dzielnie, ale niemal na pewno będzie potrzebny przeszczep szpiku. Znalezienie dawcy nie jest łatwe, ale im więcej osób zgodzi się być potencjalnym dawcą, tym większe prawdopodobieństwo, że tego jedynego dawcę znajdziemy. Już więc 23 kwietnia, w godzinach 12 – 18, fundacja DKMS przeprowadzi w Białogardzie rejestrację potencjalnych dawców szpiku. Wystarczy przyjechać do prywatnego liceum w Białogardzie przy ul. Mickiewicza i mieć przy sobie dowód osobisty. Rejestracja ma polegać na spisaniu danych i pobraniu wymazu, ewentualnie pobraniu krwi. Będzie sporo osób. Do akcji dołączają się szkoły z całego regionu. Na stronie internetowej koszalińskiej "samochodówki” już wisi apel do wszystkich uczniów o wsparcie Michała i całej akcji.