Imprezę prowadził znany dziennikarz sportowy Radia Koszalin Mirosław Pieńkowski. Sędzią głównym zawodów był Marcin „Kimura” Blicharski z Krakowa, prezes Polskiej Federacji ADCC, prezes Shooto Polska, organizator wielu prestiżowych imprez Submission Fighting na terenie całej Polski. Bardzo doświadczony sędzia zarówno Grapplingu jak i MMA. Ze sportami walki miał do czynienia jako zawodnik, organizator gal Submission Fighting i MMA, promotor zawodników MMA oraz sędzia. Sędziami punktowymi byli Kornel Zapadka, Sławomir Żbik i Mariusz Ilin. Wśród widzów znalazł się też dwukrotny mistrz olimpijski w zapasach stylu klasycznego Andrzej Wroński.

Gala rozpoczęła się od mocnego uderzenia, czyli czteroosobowego turnieju w kategorii do 84 kg. Jako pierwsi na ring wyszli Maciej Królak z Free Fight Wejherowo i Dawid Żaba z MMA Bytom Team. Królakowi wystarczyły 3 minuty na zapewnienie sobie awansu do finału. Po zdecydowanej dominacji i silnych uderzeniach w parterze sędzia ringowy przerwał walkę. Kolejny półfinał to świetna walka w wykonaniu Marcina Kostrubca z GŁD Team Piła i Kacpra Karskiego z Mighty Bulls Gdynia. Wiele uderzeń w stójce i bardzo duże tempo walki sprawiły, że była to jedna z lepszych walk tego wieczoru. Po przeszło minucie drugiej rundy Karski założył duszenie gilotynowe i zmusił Kostrubca do poddania. Po tej walce mogliśmy zobaczyć pokaz grapplingu w wykonaniu podopiecznych Mariusza Szczerka z AKS Grappling Białogard.

Trzecia walka Gali to pojedynek w formule submission fighting do 65 kg pomiędzy Michałem Kujaczem z Rocha Team Szczecin i Jakubem Maszczakiem z AKS Grappling Białogard. Po pięknej i emocjonującej walce, w drugiej rundzie białogardzianin zakłada przeciwnikowi balchę i zmusza go do poddania. Jakub zaliczył w ten sposób udany debiut przed własną publicznością.

Kolejna walka w formule MMA rozgrywana była w kategorii wagowej do 95 kg. Naprzeciw siebie stanęli reprezentant Czeczenii Islam Bokov występujący w barwach klubu Torstar Naczaj Team Kobyłka i Bratosz Janik z Mighty Bulls Gdynia. Pojedynek ten jednogłośnie na punkty wygrał fighter z Gdyni. Po tej walce przyszedł czas na pokaz taneczny grupy Top Toys z Koszalina. Trzeba przyznać, że zobaczyliśmy w ich wykonaniu świetne show, przygotowane specjalnie na białogardzką imprezę. Grupie tanecznej przewodniczyła Diana „Sasza” Staniszewska znana widzom z programu „You Can Dance” stacji TVN.

W piątej walce na ringu spotkali się zawodnicy kategorii wagowej do 66 kg. Przeciwko Sebastianowi Milczarkowi TNT Kobyłka w ringu pojawił się zajmujący 3 miejsce w rankingu polskiego MMA Dawid Żywica z Berserkers Team Szczecin. Żywica udowodnił, że jest w doskonałej formie pokonując rywala przez nokaut techniczny w pierwszej rundzie. Zanim jednak to się stało mogliśmy zobaczyć w jego wykonaniu wiele ciekawych uderzeń w stójce i technik w parterze. Przed kolejną walką na ringu zaprezentowała się formacja hip-hopowa z Białogardu Zmychsłów w swoim utworze „Pasja”. Teledysk do tej piosenki chłopaki nakręcili w Barcelonie, a można go obejrzeć na serwisie youtube.pl

Na walkę nr 6 szczególnie czekali kibice z Białogardu i Koszalina. Na ringu miał bowiem pojawić się mieszkający na co dzień w Białogardzie, a trenujący w koszalińskim klubie Ronin Gold Team Artur Piotrowski. W szranki z nim stanął zawodnik czeczeńskiego pochodzenia Mahomed Tulshaev z TNT Kobyłka. Piotrowski pomimo tego, że słynie z doskonałej walki w parterze pokazał, że boksowanie idzie mu całkiem nieźle. Walka toczyła się w szybkim tempie ze sporą ilością wymian ciosów. Pod koniec pierwszej rundy Artur, nazywany przez kolegów Zyli, dosiadł młodego Czeczena i duża ilością silnych uderzeń w parterze zmusił sędziego do przerwania walki. Cała sala skandowała imię zwycięzcy, a on sam nie krył wielkiej radości. Organizatorzy nie zmniejszali tempa imprezy i zaraz po tej emocjonującej walce w ringu ponownie pojawili się tancerze z szkoły tańca Top Toys Koszalin. Ich występ znów rozgrzał widownię, szczególnie jej męską część.

W końcu przyszedł czas na finał turnieju do 84 kg, w którym spotkali się Maciej Królak z Wejherowa z Kacprem Karskim z Gdyni. Wydawało się, że zdecydowanym faworytem będzie gdynianin, jednak po trudnym pojedynku w półfinale z Marcinem Kostrubcem z Piły Karski postanowił finałową walkę rozegrać bardziej taktycznie. Należy także dodać, że ogromny siniak pod lewym okiem nie pozwolił mu na tak ostre wymiany bokserskie jak w pierwszej walce. Po ciekawym pojedynku, na nieco ponad minutę przed końcem drugiej rundy, Królak poddał się po przyjęciu ciężkich uderzeń na głowę w parterze. Puchar za zwycięstwo w turnieju Kacper Karski odebrał z rąk Andrzeja Wrońskiego. Warto zwrócić uwagę na to, że w narożniku gdyńskich zawodników stał znany wojownik MMA Grzegorz Jakubowski.

Pierwsze z dwóch głównych dań wieczoru to walka zajmującego 3 miejsce w rankingu polskiego MMA Piotra Hallmanna z Mighty Bulls Gdynia z Szymonem Walaszkiem z MMA Bytom Team. Walaszek nie potrafił przeciwstawić się atakom Hallmanna i poddał walkę w pierwszej rundzie po duszeniu zza pleców.

Niewątpliwą niespodzianką był występ Joli Tubielewicz finalistki programu „Szansa na sukces” w coverze „Eye of the tiger”, od zawsze kojarzonym z walkami pięściarskimi.

Wreszcie przyszedł czas na walkę wieczoru pomiędzy zawodnikiem Free Fight Wejherowo Kamilem Ostaszewskim a pochodzącym z Białogardu Tomaszem Szczerkiem – Szczerek Fight Team. Publiczność żywiołowo kibicowała Szczerkowi, który w pierwszej rundzie całkowicie zdominował rywala. W drugiej rundzie pojedynek stał się bardziej wyrównany i gdy wydawało się, że ulubieniec publiczności bez problemu dowiezie zdobytą przewagę do końca, nastąpiło przełamanie Ostaszewskiego, który ostatecznie poddał zawodnika z Białogardu poprzez duszenie trójkątne.

Piękna impreza, wielkie emocje i profesjonalna organizacja. Mamy nadzieję, że impreza zagości na stałe w Białogardzie i w przyszłym roku spotkamy się na RUNDZIE 2 w Białogardzie.

Wyniki walk

93 kg.: Kamil Ostaszewski pok.Tomasza Szczerka przez poddanie (trójkąt), 1:35 runda 2

77 kg.: Piotr Hallman pok. Szymona Walaszka przez poddanie (duszenie zza pleców), 2:18 runda

66 kg.: Dawid Żywica pok. Sebastiana Milczarka przez TKO (uderzenia w parterze), 3:44 runda 1

95 kg.: Bartosz Janik pok. Islama Bokova przez jednogłośną decyzję

65 kg.: Jakub Maszczak pok. Mateusza Kujacza przez poddanie (balcha), 2:25 runda 2

84 kg.: Maciej Królak pok. Dawida Żabę przez TKO (uderzenia w parterze), 3:03 runda 1

84 kg.: Kacper Karski pok. Marcina Kostrubca przez poddanie (gilotyna), 1:11 runda 2

84 kg.: Kacper Karski pok. Macieja Królaka przez poddanie (uderzenia w parterze), 3:39 runda 2