17 lipca skauci z białogardzkiego szczepu Royal Rangers 45, dzięki wsparciu burmistrz Białogardu Emilii Bury, pojechali na obóz do stanicy harcerskiej w Polewiczu.

Organizacja Royal Rangers Polska jest organizacją chrześcijańską, w jej szeregach są skauci z różnych wyznań. Nadrzędną zasadą, której przestrzegają skauci to: "cokolwiek byście chcieli aby wam ludzie czynili i wy im czyńcie".
Zbiórki rangersów to przede wszystkim zabawa i przygoda, ale dzieci realizują również szczytne cele: pomagają starszym osobom, biorą udział w działaniach ekologicznych, kultywują patriotyczne, polskie tradycje.

Instruktorzy w szczepie to wolontariusze, zaangażowani całym sercem w to co robią. To ludzie, którzy chcą zainwestować swój czas i życie w kształtowanie młodego pokolenia. Przyświeca im zasada wypowiedziana przez założyciela światowego skautingu "Starajcie się zostawić ten świat choć trochę lepszym, niż go zastaliście" Boden Powell.
Komendantem szczepu jest dh pwd. Zdzisław Góralski.

Wszystkich zainteresowanych, zarówno dzieci jak i dorosłych zapraszamy do udziału w zajęciach Szczepu 45 Royal Rangers. Wszelkie niezbędne informacje pod numerem tel.: 502 237 991.