Rozlecieli się
Na „piątkę”. Tak zagrała w Goleniowie Iskra. Niestety, ta cyfra nie oznacza bardzo dobrej noty za mecz, lecz konto strat bramkowych. Jedno trafienie klubu z Białogardu to przy końcowym rezultacie spotkania jedynie kwiatek do kożucha. Niemniej dobrze, że chociaż pod tym względem nastąpiło przełamanie.
Iskra w IV lidze potykała się wcześniej z goleniowską drużyna cztery razy. Dwa razy u siebie ograła Inę, natomiast na wyjeździe zremisowała i przegrała. W spotkaniach tych zawsze padało dużo bramek, łącznie 16. Nie inaczej stało się 26 sierpnia, piłka zatrzepotała w siatce aż sześć razy. Wynik meczu jednak mocno odbiegał od choćby najskromniejszych oczekiwań piłkarzy z grodu nad Parsętą. Białogardzianie polegli 1:5 i o mogą o to mieć pretensje tylko do siebie.
Już w 11 minucie Iskra „wypracowała” Inie doskonałą okazję do objęcia prowadzenia i tak się stało. M.Kosmala faulował w szesnastce, a arbiter wskazał „wapno”. Egzekutor gospodarzy nie pomylił się. Goście na szczęście nie pozostali dłużni. Kilka minut później do wyrównania po strzale z wolnego doprowadził K.Lisiak. To był pierwszy gol Iskry na czwartoligowym froncie w tym sezonie i, licząc doliczony czas gry z Bałtykiem i MKP, padł po ponad 200 minutach gry. Dla porównania, białogardzka ekipa w poprzednich dwóch sezonach rozegranych w IV lidze trafiała za pierwszym razem po ponad 180 minutach (w II kolejce), oraz po 11 minutach (w I kolejce).
Jeszcze przed przerwą, po dość przypadkowej bramce, Ina ponownie wyszła na prowadzenie. Niedługo po wznowieniu gry w drugiej połowie nastąpił, jak się okazało, przełomowy moment spotkania. Za druga żółtą kartkę z boiska wyleciał filar białogardzkiej obrony P.Pokuciński. Iskra kompletnie rozleciała się.
Po trzech kolejkach Iskra z jednym punktem okupuje przedostatnią pozycję w tabeli. Na pocieszenie, taką samą ilość punktów udało się dotąd zebrać niedawnym trzecioligowcom: Raselowi Dygowo, Leśnikowi Manowo i Vinecie Wolin. Poza inaugurującym ligę meczem z Bałtykiem, Iskra na razie bez gazu.
W IV kolejce białogardzianie zmierzą się u siebie 30 sierpnia z Gryfem Polanów, który z dwoma zwycięstwami w dorobku zajmuje 6. miejsce w rozgrywkach. Początek spotkania o godz. 17.30.
III kolejka IV ligi - 26 sierpnia 2017INA Goleniów - ISKRA Białogard 5:1 (2:1)
1:0 – P. Winogrodzki (11, karny)
1:1 – K. Lisiak (19)
2:1 – K. Wiśniewski (32)
3:1 – K. Wiśniewski (61)
4:1 – K. Wiśniewski (75)
5:1 – D. Mojsiewicz (89)
Ina: Sobolewski - Soska, Makarewicz, Łukasiak - Szymfeld, P. Kominek - Winogrodzki (84' Pędziwiatr), F. Kominek (73' Żabicki), Borek, Stosio (76' Mojsiewicz) - Wiśniewski (82' Banachewicz)
Iskra: Guz – Suchocki, Pokuciński, Krzywonos, Kosmala (80’ Drożdżyński), K.Lisiak, Przybysz (87’ Żakowski), Kurczak (65’ Maciej Brzeziński), D.Lisiak, Dereń (65’ T.Brzeziński), Jarzębski
Żółta kartka: Jarzębski (Iskra)
Czerwona kartka: Pokuciński (Iskra, 52' - za dwie żółte)