Polsko-niemieckie warsztaty dziennikarskie
Administrator
W radiu, telewizji i w redakcji czasopisma. Młodzi Polacy i Niemcy wspólnie szkolili swoje dziennikarskie umiejętności, korzystając z programu Unii Europejskiej.
Jak pisać informacje prasowe? Jak należy przeprowadzić wywiad i dlaczego obiektyw kamery może zestresować? O tym wszystkim dowiedzieli się uczestnicy ciekawych zajęć. Blisko czterdzieścioro młodych mieszkańców Białogardu i niemieckiej miejscowości Eggesin brało udział w zakończonych w minioną niedzielę, trzydniowych międzynarodowych warsztatach dziennikarskich.
Młodzież z obu stron granicy miała okazję nie tylko się poznać, ale też wziąć udział w wykładach prowadzonych przez zawodowych dziennikarzy. Podczas wizyty w siedzibach Radia Koszalin i koszalińskiej redakcji TVP Szczecin młodzi entuzjaści dziennikarstwa mogli obserwować pracę redaktorów, speakerów, realizatorów i kamerzystów. - Właśnie to mnie najbardziej zainteresowało - ocenia jeden z uczestników spotkań, Patryk Michałek. - Warsztaty pozwoliły nam zobaczyć jak to wygląda od strony kuchni. Zazwyczaj widzimy to jak już jest w całości przygotowane, a tutaj mogliśmy zobaczyć jak to się tworzy. To jest ciekawe i daje dużo do myślenia – kontynuuje uczeń LO im. Bogusława X w Białogardzie.
Plan wizyty na Pomorzu był różnorodny i gwarantował intensywne wrażenia. Sobotę międzynarodowa grupa młodzieży rozpoczęła spacerem po Białogardzie. Wędrówka miała swój finał w białogardzkiej Izbie Tradycji Regionalnej, gdzie jej dyrektor, Dariusz Florek, przybliżył słuchaczom historię regionu. Później przyszedł czas na najciekawszą, zdaniem uczestników warsztatu, część dnia, czyli poznawanie tajemnic radia i telewizji w Koszalinie. Kolejnym przystankiem w podróży był Kołobrzeg i kreatywny warsztat oparty na zasadach redagowania, prezentacji informacji przed obiektywem, tworzenia tytułów prasowych i przeprowadzania sond ulicznych. Warsztaty zakończyły się niedzielną debatą na temat tego, czy warto pielęgnować współpracę ludzi mieszkających na polsko-niemieckim pograniczu. - Warto było się tu wybrać, na pewno nie było to nasze ostatnie spotkanie - mówi Baerbel Sass, nadzorująca niemiecką grupę. - Bardzo mi się tutaj podobało. Jestem zadowolona z przebiegu spotkań, z warunków jakie nam zapewniono i organizacji. Już myślimy o dalszym ciągu współpracy i chcemy zorganizować warsztaty w Niemczech. Oczywiście zrobimy wszystko by tak się stało, choć dużym wyzwaniem będzie zdobycie dotacji z funduszy europejskich - komentuje Sass.
Białogardzkie warsztaty uzyskały dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu INTERREG IVa (Fundusz Małych Projektów).
Młodzież z obu stron granicy miała okazję nie tylko się poznać, ale też wziąć udział w wykładach prowadzonych przez zawodowych dziennikarzy. Podczas wizyty w siedzibach Radia Koszalin i koszalińskiej redakcji TVP Szczecin młodzi entuzjaści dziennikarstwa mogli obserwować pracę redaktorów, speakerów, realizatorów i kamerzystów. - Właśnie to mnie najbardziej zainteresowało - ocenia jeden z uczestników spotkań, Patryk Michałek. - Warsztaty pozwoliły nam zobaczyć jak to wygląda od strony kuchni. Zazwyczaj widzimy to jak już jest w całości przygotowane, a tutaj mogliśmy zobaczyć jak to się tworzy. To jest ciekawe i daje dużo do myślenia – kontynuuje uczeń LO im. Bogusława X w Białogardzie.
Plan wizyty na Pomorzu był różnorodny i gwarantował intensywne wrażenia. Sobotę międzynarodowa grupa młodzieży rozpoczęła spacerem po Białogardzie. Wędrówka miała swój finał w białogardzkiej Izbie Tradycji Regionalnej, gdzie jej dyrektor, Dariusz Florek, przybliżył słuchaczom historię regionu. Później przyszedł czas na najciekawszą, zdaniem uczestników warsztatu, część dnia, czyli poznawanie tajemnic radia i telewizji w Koszalinie. Kolejnym przystankiem w podróży był Kołobrzeg i kreatywny warsztat oparty na zasadach redagowania, prezentacji informacji przed obiektywem, tworzenia tytułów prasowych i przeprowadzania sond ulicznych. Warsztaty zakończyły się niedzielną debatą na temat tego, czy warto pielęgnować współpracę ludzi mieszkających na polsko-niemieckim pograniczu. - Warto było się tu wybrać, na pewno nie było to nasze ostatnie spotkanie - mówi Baerbel Sass, nadzorująca niemiecką grupę. - Bardzo mi się tutaj podobało. Jestem zadowolona z przebiegu spotkań, z warunków jakie nam zapewniono i organizacji. Już myślimy o dalszym ciągu współpracy i chcemy zorganizować warsztaty w Niemczech. Oczywiście zrobimy wszystko by tak się stało, choć dużym wyzwaniem będzie zdobycie dotacji z funduszy europejskich - komentuje Sass.
Białogardzkie warsztaty uzyskały dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu INTERREG IVa (Fundusz Małych Projektów).