Multimedia - posłuchaj, obejrzyj Biuletyn Informacji Publicznej
Wybierz: Polski Choose: English Wählen sie Deutsch Välj Svenska Przełumacz stronę - Translate - Übersetzen - Översätta

Miasto Białogard » Media o Białogardzie »

"Póki na to czas" to "Ona lubi pomarańcze". Białogard świętował

Administrator
Muzyka pod sceną, stoiska z jedzeniem i upominkami oraz duuuużo ludzi. To właśnie przepis na udane imprezowanie. Wynikiem takiego działania było kilkanaście godzin dobrej zabawy na placu Stanisława Wyspiańskiego w ostatni weekend lipca. Krótko mówiąc, panie, panowie, takie są po prostu Dni Białogardu!

Tego roku można było zobaczyć wiele popularnych zespołów i kilku przedstawicieli lokalnej sceny. Na Dniach pojawili się m. in. De Mono, Sarsa, Defis, Pudzian Band i After Party. Pierwszy dzień można było spędzić przy sporej dawce przebojów, znanych wszystkim, zaś w niedzielę zabawić się przy entuzjastycznie przyjmowanym disco polo.

W tym roku obchody dni miasta rozpoczęli Półmrok i Redzi, znani jako skład, któremu skradziono nazwę - Nazwę Skradziono. Dwójka raperów rozkręcając imprezę zagrała swoje ostatnie single: „Odyseja” i „Nie pozwól mi spaść”, jak również premierowe kawałki.

Zaraz po nich zaprezentowali się Lady Pank, Queens, Bob Dylan i jeszcze wielu innych znanych wykonawców. A wszystko to za sprawą zespołu Specyficzni, którzy odtworzyli kultowe utwory rock ‘n rolla. Charyzmatyczni na scenie, hipnotyzowali publiczność lubianymi przez wszystkich utworami.

Jednak ci wykonawcy byli tylko przystawką dla widzów spragnionych gwiazd wieczoru. Wszyscy czekali na Sarsę i jej przebojowy kawałek „Naucz mnie”, który wykonała na ukulele! Zebrani na placu Wyspiańskiego chętnie wysłuchali całego jej koncertu, nawet mimo niesprzyjającej wtedy aury. Skryci pod parasolami, razem z artystką śpiewali jej utwory.

Najważniejszy z zespołów zaprezentował się na samym końcu. De Mono porwało publikę swoimi zawsze popularnymi kawałkami. „Póki na to czas” „Mija mnie czas”, śpiewa wokalista zespołu. A wydawać by się mogło, że nie tylko czas, ale i krople deszczu mijają wszystkich na placu. Andrzej Krzywy rządził całym koncertem, nie bacząc na żadne problemy związane z techniką czy pogodą. Przed koncertem obiecał, że pokaże wszystko, włączając w to najlepsze utwory De Mono, i obietnicy dotrzymał. Dodał jeszcze: - Wierzę, że to będzie wspaniały wieczór, pomimo zmiennej i kapryśnej pogody. Myślę, że uda się ten koncert i że ludzie z nami zostaną.

Jednak nie samą muzyką człowiek żyje, dlatego organizatorzy, jak co roku zadbali też o inne atrakcje podczas Dni Białogardu. I tak, można było: przejechać się na koniu, wypić i zjeść czy też, specjalnie dla najmłodszych, wybawić na „dmuchańcach”. Cały plac zastawiony był różnego rodzaju stoiskami. Oprócz tych konsumpcyjnych można było znaleźć kramy, gdzie sprzedawcy oferowali liczne upominki. Do kupienia były m. in. balony, kapelusze i rozmaite zabawki. Dużym powodzeniem cieszyły się stoły z cymbergajem - wszystkie trzy zawsze były zajęte. Oblegana była też specjalna strefa dla najmłodszych. Trampoliny, dwie zjeżdżalnie, kulki na wodzie, oraz dmuchany plac zabaw bez przerwy cieszyły się popularnością.

Drugi dzień to była już całodniowa szalona impreza przy muzyce disco polo. Już od godziny 17 i pierwszego wykonawcy - Krisa Talismana, na placu Wyspiańskiego gromadziły się tłumy. Jednak jeszcze zanim na jego koncercie zaczęli zbierać się ludzie, na dużej scenie zaprezentowały się wokalistki z zespołu G91 - Klaudia Barska, Alicja Harłacz, Julia Włodarz, Wiktoria Bryksa. Każda z nich zaprezentowała po dwa utwory, które publiczność przyjęła ciepło. Wspomniany Kris Talisman odpowiedzialnie podjął się swojego zadania i rozkręcił niedzielną zabawę na Dniach Białogardu. Zaplanowałem dla widzów porcję dobrej muzyki oraz masę gadżetów, m. in. koszulki oraz płyty. Będą moi! - mówił tuż przed wejściem na scenę. Jak się okazało, wcale się nie pomylił - białogardzianie chętnie bawili się na jego koncercie.

Szansę na występ przed szeroką publicznością miała też Aleksandra Januszewska razem z grupą tancerzy. Pokazała się w utworze „You’re simply the best” i zapewniała, że tak właśnie czuła się na scenie. Z ekipą, która jest właśnie ze mną, czułam się po prostu najlepsza­ - mówi Ola.

Później przyszła kolej na młodą Mikaylę, która dotarła na świąteczną scenę aż z Białegostoku. Mimo długiej podróży, z uśmiechem na twarzy zapewniała: - Nie powiedziałabym, że podróż była męcząca, ponieważ śpiewanie i zabawa z publicznością to czysta przyjemność. I faktycznie widać było, że czerpie ona przyjemność z tego, co robi. Szczególnie, kiedy na scenę zapraszała białogardzian odważnych do zatańczenia razem z nią w rytm muzyki.

Ich krótki opis powinien brzmieć - boysband, który porywa rzesze kobiet. Tak właśnie wyglądał koncert zespołu Defis. Głównym celem fanek stał się wokalista. To właśnie przez niego panie piszczały, wyciągały ręce i domagały się uścisków. Lider zespołu często przechadzał się blisko publiki, hojnie rozdając swoje płyty. Dzięki niemu, każda z kobiet, mogła poczuć, że „Niespotykany kolor oczu ma”.

Jestem na dużej scenie już od 14 lat. Robię to, co kocham. I uwierz mi, że oddaję całą energię fanom, tak jak i oni nam na koncertach - mówił na wstępie Krystian Pudzianowski, frontman zespołu Pudzian Band. Zapewne, gdyby nie ograniczenia czasowe, ta pozytywna wymiana energii trwałaby „do rana”, jak śpiewa w jednym ze swoich utworów. Ale i tak, wieczorową już porą, wciągał wszystkich do zabawy i przesyłania wzajemnie elektronów wyśmienitej zabawy.

Niedzielny koncert, a tym samym, całe imprezowanie zakończyło After Party. I to w nietuzinkowym stylu. „Ona lubi pomarańcze” skandowali wszyscy zgromadzeni pod sceną! Dodatkowo występ uświetnił niepowtarzalny pokaz laserów. Smaczku temu wszystkiemu dodały krople deszczu, podkreślające niezwykłość świateł nad placem Wyspiańskiego. W tym przypadku, nieprzyjemna aura działała tylko na korzyść widzów.

Choć zaraz po bisie przyczyniła się do prędkiego zakończenia obchodów Dni Białogardu. W wieczornej mżawce wszyscy w ciągu kilku minut zniknęli z placu. Tak zakończyło się białogardzkie święto, tradycyjnie pełne dobrej zabawy.

Teraz pozostało już tylko czekać na kolejny rok i następną dawkę świetnego imprezowania na placu Wyspiańskiego.

Białogardzianin nr 825 z 5 sierpnia 2016

Data: 2016
Temat: Kultura

Media o Białogardzie

Potrzebujemy zbudowania czterech silnych profili naukowych. Najważniejsza jest jakość kształceniaBiałogardzianin rozmawia z nowym dyrektorem Liceum Ogólnokształcącego im. Bogusława X, Danielem Glinką.» więcej Iskra Białogard zaprasza na wyjątkowy meczKlub sportowy Iskra Białogard obchodzi 70-lecie istnienia. W sobotę piłkarze Iskry zagrają kolejne spotkanie ligowe. Początek meczu będzie wyjątkowy.» więcej Magomedmurad Gadżijew: Polska jest moim krajem. Do Rio jadę po złotoNa każde zawody jadę po złoto. Sam udział w igrzyskach mnie nie zadowoli - zapowiada pochodzący z Dagestanu zapaśnik w stylu wolnym Magomedmurad Gadżijew. Reprezentujący Polskę od 2014 roku zawodnik w niedzielę powalczy o medal olimpijski ...» więcej Muzyka, rzemiosło, teatr i...Przeciętnemu mieszkańcowi Białogardu nazwisko Knade kojarzy się z Piekarnią Cukiernią Cafe Bar „Sydonia” przy ul. 1 Maja. Starsi białogardzianie wiedzą, że z tym nazwiskiem wiąże się także kawałek ciekawej historii Białogardu. Knade to zn ...» więcej Mieczysław Bielski, powstaniec warszawski, piłkarz ISKRY BiałogardW 1946 roku, gdy zakładano Iskrę znalazł się w pierwszym składzie nowego klubu. Niecałe dwa lata wcześniej walczył w Powstaniu Warszawskim w Grupie Kampinos.» więcej Trzeba wychować nową generację zawodników. Musimy grać do przoduJuż niedługo początek piłkarskich rozgrywek w Koszalińskiej Klasie Okręgowej, czyli w V lidze. Do boju o punkty szykuje się Iskra, która przez ostatnie dwa lata grała o szczebel wyżej.» więcej Działki budowlane prawie za darmo?Zakup działek budowlanych w preferencyjnych cenach dla młodych ludzi. Taka oferta jest znakomitą szansą na dobry start. Niska cena działki znacząco przybliża do zrealizowania marzenia o własnym rodzinnym domu. Tak jest w Białogardzie i ta ...» więcej Letnia ofensywa drogowaRaczyńskiego, Sybiraków, Dąbrowszczaków, Reja, Truskawkowa… Jedna po drugiej remontowane są białogardzkie ulice. – Systematycznie podnosimy jakość naszych dróg, idziemy do przodu z kolejnymi inwestycjami – mówi burmistrz Białogardu Krzysz ...» więcej 70 lat przebiegło...Lekka atletyka istnieje w naszym mieście 70 lat! Tyle czasu minęło już od pierwszych treningów prowadzonych w zespole „Związkowiec” przez śp. Henryka Młynarczyka. Żeby to uczcić, 23 lipca KL „Iskra” zorganizował jubileuszowe obchody połąc ...» więcej
10111213141516

FOTOGALERIA

MODERNIZACJA ŚCIEŻKI POETÓW
Kościół parafialny pw. NNMP. Białogardzkie dziedzictwo kulturowe
Tony na tony
100 lat!
Razem możemy więcej
Uwaga, leją!
Mieszkania w Białogardzie są do wzięcia
Białogardzki Park Inwestycyjny "Invest-Park"
Miejskie schronisko
Tereny inwestycyjne
Biuletyn Informacji Publicznej Miasta Białogard
© Miasto Białogard. Wszystkie prawa zastrzeżoneRegulamin serwisuPolityka prywatnościDeklaracja dostępności
Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w "regulaminie korzystania z serwisu".